Przegląd funduszy celowych: ile pieniędzy znajdzie minister?

źródło: Rzeczpospolita

Jednym ze źródeł zmniejszenia deficytu mają być niewykorzystane nadwyżki w funduszach pozabudżetowych. – Tam nie znajdzie się potrzebne 90–100 mld zł – komentują ekonomiści.

Wkrótce ruszy unijna procedura nadmiernego deficytu wobec Polski, co oznacza, że trzeba będzie dokonać dostosowań fiskalnych i wejść na ścieżkę redukcji tego deficytu. Minister finansów Andrzej Domański stara się na razie przekonywać, że nie będzie to strasznie bolesne. W piątkowej rozmowie na antenie TVP Info zapowiedział, że w tej chwili nie są planowane cięcia wydatków w budżecie, a wzrost gospodarczy i rosnące wpływy z podatków VAT, PIT i CIT mają pozwolić uniknąć zaciskania pasa. Jednocześnie poinformował, że ruszył proces poprawy efektywności wydawania środków publicznych.

– To, co robimy, to szukamy środków, które są czasami wydawane nieefektywnie w niektórych resortach – mówił Domański. Dodał, że zlecił resortom przegląd tzw. funduszy celowych pod kątem zgromadzonych tam nadwyżek, a pierwsze sygnały z poszczególnych ministerstw są pozytywne. – W moim resorcie mamy fundusz edukacji finansowej, na którym leżą środki, które przez lata były niewydawane. Sami u siebie szukamy poprawy efektywności wydawania środków publicznych – zaznaczył minister finansów.

Czy przedstawione przez ministra pomysły, jak zasypać nadmierny deficyt w kasie państwa, mogą przynieść oczekiwane...