Podatkowy tasiemiec
Wciąż nie wiadomo, czy i jakie zmiany zajdą w podatku Belki. Propozycje mają się pojawić po wakacjach. Wątpliwe, by uszczęśliwiły inwestorów giełdowych.
Z podatkiem od zysków kapitałowych jest jak z marnym serialem. Wydawać by się mogło, że autorzy przewidzieli tylko jeden sezon (podatek miał być tylko przejściowy), okazało się jednak, że są dorabiane kolejne odcinki. I jak bywa w przeciągających się produkcjach, każdy kolejny sezon jest gorszy niż poprzedni. I tak z serialu na kilka odcinków, od początku przyjętego bardzo chłodno, zrobił nam się męczący tasiemiec.
Nowy bohater, problem ten sam
Kiedy do tego „serialu” wprowadzona została w ub.r. nowa postać, czyli minister finansów Andrzej Domański, człowiek rynku kapitałowego, wydawało się, że na dobre zajmie się tematem. Oczekiwania były duże, podsycane przez sam resort finansów. W miarę upływu czasu pierwsze zapowiedzi zaczęły się jednak rozmywać. Co prawda pojawiły się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta