Czeska szkoła znów triumfuje

autor zdjęcia: AFP

źródło: Rzeczpospolita

Barbora Krejcikova to trzecia tenisistka z Czech, która w XXI wieku wygrała Wimbledon

W niespodziewanym finale turnieju pań wynik był zgodny z przewidywaniami. Doświadczona Czeszka Barbora Krejcikova pokonała rewelacyjną Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 2:6, 6:4.

Trwa piękna czeska historia w kobiecej części najbardziej prestiżowego z Wielkich Szlemów. Rok po zwycięstwie Markety Vondrusovej po mistrzowski tytuł w Londynie sięgnęła tym razem Barbora Krejcikova. To trzecia tenisistka z tego kraju, która w XXI wieku odniosła zwycięstwo w Wimbledonie.

W 2011 i 2014 roku wygrywała Petra Kvitova, a szkołę czeską godnie reprezentowała trzy lata temu Karolina Pliskova, która w finale uległa Ashleigh Barty. Z Czeszek w All England Lawn Tennis and Croquet Club triumfowała jeszcze Jana Novotna. W 1998 roku pokonała Francuzkę Nathalie Tauziat.

List do Jany Novotnej

Prawdopodobnie bez tego ostatniego zwycięstwa nie byłoby dziś wygranej Krejcikovej. Na początku swojej zawodowej kariery tenisowej nowa mistrzyni Wimbledonu poprosiła byłą mistrzynię (też urodzoną w Brnie) o tenisowe rady i wsparcie. Napisała do niej list. Novotna nie odmówiła. Wiele opowiadała jej o doświadczeniach z londyńskiego turnieju, o porażce z 1993 roku ze Steffi Graf, o zwycięstwie pięć lat później. Przez trzy lata udzielała jej bezcennych wskazówek. Na całe życie.

Już po półfinale z Jeleną Rybakiną wzruszona Krejcikova wiele mówiła o tej wyjątkowej współpracy i przyjaźni. Miała łzy w oczach. Po ostatniej piłce finału i podziękowaniach dla rywalki i sędzi uniosła sugestywnie wzrok w górę. W trakcie ceremonii dekoracji...