Nie ma odwrotu od cyfryzacji w opiece medycznej
Digitalizacja już teraz pomaga skrócić czas potrzebny na udzielenie pomocy pacjentom. Pomaga też monitorować stan pacjenta w szpitalu – mówi Jens Jakob Gustmann, lider regionu Europy Środkowej i Wschodniej w firmie Philips.
Na Forum Ekonomicznym w Karpaczu Philips brał udział w panelu poświęconym medycynie pola walki. Jakie są doświadczenia pana firmy w tym obszarze?
Philips chce zapewnić jak największej liczbie osób dostęp do opieki medycznej na najwyższym poziomie. Żyjemy w trudnych czasach, więc medycyna pola walki jest dla Philipsa również priorytetem. Od wielu dekad współpracujemy w tym zakresie z ministerstwami obrony i szpitalami wojskowymi. Dodatkowo to nie takie proste, żeby zastosować rozwiązania ze szpitala cywilnego na polu walki lub w warunkach militarnych, to bardziej złożone. Jednocześnie możemy zauważyć, że medycyna pola walki i medycyna katastrof w dużej mierze się pokrywają. Bazujemy na doświadczeniach zebranych podczas trzęsień ziemi, powodzi itd., gdzie ostatecznie cel jest ten sam: chodzi o ustabilizowanie stanu pacjenta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta