Prawybory mogłyby zaszkodzić PiS
Prezes szuka kandydata, którego trudno oskarżyć o nieprawidłowości – mówi Jan Maria Jackowski, były senator PiS.
Czy zaskoczyła pana informacja o tym, że PiS realnie rozważa prawybory, które miałyby być połączone z lokalnymi wyborami władz?
Pomysł jest rzeczywiście uderzający, ponieważ w środowisku Prawa i Sprawiedliwości zazwyczaj dezawuowano takie koncepcje, które inne ugrupowania polityczne już wcielały w życie. Przykładem może być Konfederacja, która w poprzednich wyborach prezydenckich zorganizowała prawybory. To trochę chęć zwiększenia udziału tak zwanej demokracji bezpośredniej w wyborze kandydata na prezydenta. Z punktu widzenia demokratyzacji procesów politycznych jest to zjawisko pozytywne.
A co z samymi prawyborami w PiS?
Z jednej strony widać, że Jarosław Kaczyński ma obawy przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta