Firmy chcą cyfrowego przyspieszenia
Polska jest dziś w ogonie wyścigu państw wspierających systemowo innowacje. Mimo że nasza gospodarka jest jedną z większych w Europie, w rankingu inwestycji VC w stosunku do PKB plasujemy się na jego dole.
W poniedziałek w Brazylii rusza szczyt G20 i, choć Polski nie ma w tej grupie (jesteśmy w niej reprezentowani przez UE), to głos z naszego kraju może się przebić. Do zespołu B20, a więc towarzyszącego szczytowi swoistego forum dialogu, przygotowującego rekomendacje biznesowe dla G20, doproszono jedną firmę znad Wisły: Comarch. Fakt, że nasz kraj reprezentuje technologiczna spółka, mówi wiele o kierunku postulatów.
Świat dwóch prędkości
Niestety, mimo że pod względem udziału PKB krajowego w globalnym jesteśmy 20. gospodarką świata – nie uczestniczymy bezpośrednio w szczycie, jak Niemcy, Francja czy Włochy. Polski głos będzie mógł jednak wybrzmieć poprzez B20. Comarch, który uczestniczył w kilku tzw. grupach zadaniowych, postawił akcent w zakresie transformacji cyfrowej. Jak się dowiedzieliśmy, B20 zaapeluje o zapewnienie „szerokiego dostępu do zasobów cyfrowych” oraz „wzmacnianie zaufania do usług cyfrowych”. Chodzi o to, by technologie i nierówny dostęp do nich nie tworzyły nowych podziałów i światów dwóch prędkości.
– Cyfrowa rewolucja musi być dostępna i przyjazna dla wszystkich. Grupa robocza ds. transformacji cyfrowej skupiła się na odpowiedzialnym wspieraniu innowacji i priorytetowym podejściu do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta