Stać nas na więcej? Jak zmienia się siła nabywcza
Średnia płaca starczy na kupno sześciu niedużych lodówek. 25 lat temu można było kupić jedno urządzenie. Siła nabywcza wzrosła w porównaniu z większością produktów, zmalała – z usługami.
Co prawda „wartości” średnie nieco wykrzywiają rzeczywistość (tak ceny produktów, jak i wynagrodzenia różnią się między sobą regionalnie, a płace dodatkowo są różne ze względu na wiek, płeć i zawód), ale ich porównanie pokazuje, na ile zmienia się relacja pomiędzy wynagrodzeniami a cenami.
W zeszłym roku szczególnie kostka masła stawała się coraz bardziej drogocenna. Z danych GUS wynika, że w 2000 roku kosztowała przeciętnie 2,88 zł. Wówczas za przeciętną pensję w czwartym kwartale można było kupić ponad 712 takich kostek. Zeszłej jesieni – jak podawały portale specjalistyczne – podobna kostka kosztowała średnio 7,77 zł – za przeciętną płacę w III kwartale mogliśmy ich kupić ponad 1050. Nawet jeśli przyjąć cenę 10 zł za porcję masła (co zdarzało się nam zobaczyć na półkach sklepowych), to i tak pensja wystarczyła na ponad 104 kostki masła ponad to, na ile wystarczyła pensja 24 lata temu.
Podobnie jest z benzyną 95. W 2004 mogliśmy za pensję kupić prawie 749 litrów, a w 2024 – 1240 litrów. Pensje wzrosły przeciętnie o 58 proc., a benzyna o 26 proc.
Ile pensji za auto?
Niedawno Instytut SAMAR przypomniał, ile kosztowało przeciętnie nowe auto w 2000 r. Było to niespełna 41 tys. zł....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta