Ropa największą ofiarą wojny handlowej
Donaldowi Trumpowi udało się spełnić zapowiedź szybkiego obniżenia cen ropy naftowej. Stało się to jednak zupełnie inaczej, niż można było się spodziewać.
Jednym ze skutków ubocznych ekstremalnie chaotycznej wojny handlowej rozpoczętej przez administrację Trumpa jest ostra przecena na rynku naftowym. Pod koniec zeszłego tygodnia za baryłkę ropy gatunku WTI płacono około 60 USD. W środę, przed ogłoszeniem rozejmu handlowego przez Trumpa, kosztowała ona prawie 55 USD. Jej cena zeszła więc w ostatnich dniach do poziomów niewidzianych od lutego 2021 r. Ropa staniała od początku roku już o 16 proc. Powinni cieszyć się konsumenci. Powody do niepokoju mają jednak firmy naftowe i kraje, które opierają swoje gospodarki na eksporcie tego surowca.
Zabójcza niepewność
– Obecnie ceny ropy są na tyle wysokie, że pozwalają na to, by wojna trwała. Trzeba więc zmniejszyć ceny ropy, by zakończyć wojnę –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)