Co dręczy polskiego konsumenta
W kwietniu ponownie urosły obawy Polaków o przyszłość. Przewidywania co do sytuacji ekonomicznej kraju na najbliższy rok są najsłabsze od czerwca 2023 r., strach przed wzrostem bezrobocia najsilniejszy od ponad dwóch lat.
Dane GUS dotyczące koniunktury konsumenckiej są dość wahliwe. Przyznać należy, że nie wykazały w kwietniu drastycznego tąpnięcia, od mniej więcej roku nasze nastroje utrzymują się na względnie stabilnym poziomie. Niemniej na tym tle najnowsze statystyki wyglądają po prostu słabo.
Dotyczy to między innymi ogólnej sytuacji ekonomicznej kraju. W kwietniu po raz pierwszy od blisko dwóch lat odsetek osób zauważających poprawę spadł poniżej 10 proc. Jednocześnie na pogorszenie sytuacji wskazuje ponad 55 proc. badanych, niemal najwięcej od początków 2024 r.
Obawy przed bezrobociem
Słabe są też przewidywania na przyszłość. Tego, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy sytuacja ekonomiczna kraju się poprawi, oczekuje tylko co ósmy Polak. To w zasadzie najmniej od dwóch lat, jeszcze na początku 2024 r. optymistów było prawie dwa razy tyle. To o tyle...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
