Upadłość zmarłego przedsiębiorcy. Jak odzyskać długi bez pozywania spadkobierców
Wierzyciele często rezygnują z dochodzenia roszczeń po śmierci dłużnika, obawiając się skomplikowanych procedur spadkowych. W określonych przypadkach mogą skorzystać z instytucji upadłości zmarłego przedsiębiorcy, która pozwala zabezpieczyć i zlikwidować majątek pod nadzorem sądu.
radca prawny, doradca restrukturyzacyjny, SDO Legal Dąbrowski Olech Tański Myślicki i Partnerzy Spółka Partnerska Radców Prawnych i Adwokatów
Case study
Przedsiębiorca AB prowadził dochodową działalność gospodarczą. Posiadał wartościowe nieruchomości, które przynosiły stałe dochody z wynajmu, ruchomości oraz udziały w spółkach.
Jednocześnie miał znaczne zadłużenie wobec banków i kontrahentów, z których część zabezpieczyła swoje wierzytelności hipotekami. Dodatkowo AB rozporządził niektórymi swoimi składnikami majątku z pokrzywdzeniem wierzycieli lub też go fikcyjnie obciążył.
AB zmarł, pozostawiając znaczny majątek, spore zadłużenie i bliżej nieustalony krąg spadkobierców.
Rozwiązanie
W takim przypadku dla wierzycieli efektywnym instrumentem windykacyjnym jest złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości AB zamiast podejmowania innych, kosztownych i czasochłonnych działań windykacyjnych. Takie rozwiązanie będzie dla danego wierzyciela tańsze oraz pozwoli na szybkie i sprawne zabezpieczenie majątku zmarłego przedsiębiorcy i jego kontrolowaną likwidację w ramach postępowania upadłościowego pod nadzorem sądu i wierzycieli. Niezwłocznie po złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości sąd powołuje tymczasowego nadzorcę sądowego celem zabezpieczenia majątku dłużnika.
Upadłość zmarłego przedsiębiorcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)