To jeszcze nie kamień milowy
W Berlinie odsłonięty został tymczasowy pomnik polskich ofiar niemieckiej okupacji. To początek drogi. Dobrze, aby polskie władze to rozumiały.
O upamiętnienie w Berlinie polskich ofiar niemieckiej okupacji 15 lat temu zaapelował Władysław Bartoszewski. Niemcy, tłumacząc się inną kulturą pamięci, nie chcieli zgodzić się na sam pomnik. Postanowili „obudować go” więc Domem Niemiecko-Polskim (Deutsch-Polnisches Haus), by kontrolować historyczną narrację. I wyłącznie w tym sensie poniedziałkowa uroczystość jest przełomem: rozdzielono wreszcie obie inwestycje. A inaczej: pomnik będzie mógł powstać, zanim otwarta zostanie instytucja. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)