Zmieniono prawo, by uderzyć we mnie
Przeniesienie mnie w stan spoczynku było niezgodne z prawem unijnym i krajowym – mówi „Rzeczpospolitej” sędzia Piotr Raczkowski, który walczył o praworządność i wygrał przed Trybunałem Sprawiedliwości UE.
Ustawowe przeniesienie w stan spoczynku sędziego zwolnionego wcześniej z zawodowej służby wojskowej jest niezgodne z prawem Unii – orzekł niedawno Trybunał Sprawiedliwości UE, który zajmował się przepisem określanym mianem lex Raczkowski. Zadowala pana to orzeczenie?
Oczywiście. Wyrok TSUE, po pierwsze, wskazuje, że przeniesienie mnie w stan spoczynku było niezgodne nie tylko z prawem unijnym, ale również z krajowym. Potwierdził zarzut wprowadzenia tych przepisów, jako ciągu sankcji podejmowanych wobec mojej osoby, w celu wyeliminowania mnie ze służby sędziowskiej. Po drugie, wyrok TSUE nakłada na sąd krajowy i każdy inny organ danego państwa członkowskiego obowiązek odstąpienia od stosowania uregulowań krajowych, które przewidują wcześniejsze przeniesienie sędziego w stan spoczynku, jeżeli uregulowania te zostały przyjęte z naruszeniem art. 19 ust. 1 akapit 2 TUE. Tym samym sędzia powinien być przywrócony do pełnienia urzędu. Po trzecie, sąd krajowy, który postanawia zawiesić postępowanie w prowadzonej sprawie i zwrócić się do TSUE z pytaniami prejudycjalnymi, ma prawo tymczasowo zawiesić uregulowanie krajowe przewidujące wcześniejsze przeniesienie w stan spoczynku do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał, nawet jeśli na podstawie przepisów krajowych nie ma takich uprawnień.
Wróćmy do czasów przed wydania orzeczenia TSUE....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
