Zełenski robi krok wstecz
Prezydent Ukrainy zagalopował się i popełnił bardzo ryzykowny błąd, który niesie ze sobą poważne i nieodwracalne konsekwencje. Zwłaszcza dla kraju w czwartym roku wojny.
Nie jest tajemnicą, że drogę do prezydentury Wołodymyrowi Zełenskiemu utorowała ostatnia rola w jego filmowej karierze. W serialu „Sługa Narodu” zagrał prezydenta jeżdżącego po kijowskich ulicach na rowerze, walczącego z korupcją i uderzającego w oligarchów. Filmowy prezydent ostatecznie wygrał ze złem i po latach był wspominany przez przyszłe pokolenia rodaków jako przywódca, który odmienił bieg historii kraju – ku lepszemu.
Prawdziwy, nie filmowy prezydent Zełenski może zostać zapamiętany zupełnie inaczej.
Rola protestów
Uchwaloną w ekspresowym tempie ustawę nr 12414 można uznać za największy błąd w karierze politycznej Zełenskiego. W ciągu 24 godzin (pod pretekstem walki z rosyjskimi wpływami) pozbawiono niezawisłości najważniejsze organy antykorupcyjne w kraju – Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalistyczną Antykorupcyjną Prokuraturę (SAP) podporządkowano Prokuratorowi Generalnemu (mianowanemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
