UE uległa Trumpowi

Ulga, ale bez entuzjazmu – takie są europejskie reakcje na porozumienie handlowe Unii z USA. Ale umowa oznacza też ostateczne wypchnięcie rosyjskiego gazu i ropy z europejskich rynków.

Premier Francji François Bayrou nazwał minioną niedzielę „czarnym dniem”, w którym Donald Trump zdołał doprowadzić Europę do „podległości”. I faktycznie, Unia, największy blok handlowy świata, pogodziła się z rażąco nierównym porozumieniem z Waszyngtonem. Od 1 sierpnia amerykańskie cła na import ze zjednoczonej Europy poszybują do 15 proc., dziewięć razy więcej, niż wynosił ich ważony handlem poziom jeszcze cztery miesiące temu.

To, jak Unia została zepchnięta do defensywy, najlepiej pokazują okoliczności ostatniej fazy...