Wały (z) Chrobrego
O tym, że nie umiemy wyciągać wniosków z historii, wiemy już od dawna. Myślę jednak, że nie zawsze potrafimy też doceniać postaci, które tę historię budowały.
Weźmy choćby Bolesława Chrobrego. Pierwszego króla Polski. O tym, że w 2025 roku mija bardzo okrągła rocznica jego śmierci, ale też koronacji, wiadomo było od dokładnie tysiąca lat, a powstały z tej okazji tylko sklecone naprędce dwa spektakle plenerowe i kilka szkolnych.
To, że rocznica właściwie przechodzi bez echa, jest tym bardziej zastanawiające, że jakby nie patrzeć wśród czterech najważniejszych osób w państwie mamy premiera – historyka, prezydenta – historyka, a marszałkini Senatu wywodzi się z historycznego rodu Grabskich. Marszałka Sejmu wprawdzie należałoby wyłączyć z tego grona, ale on akurat jest rotacyjny i raczej nie dotrwa do końca roku.
A przecież mówiąc o Chrobrym, mamy do czynienia nie tylko z pierwszym koronowanym władcą Polski, ale też monarchą,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)