Rosyjskie drony nad Wisłą. Czas wygasić wewnętrzne fronty
Mam na myśli trwające już dekadę spory, w których sędziowie ze starego nadania kwestionują umocowanie sędziów powołanych czy choćby awansowanych za rządów PiS.
To, że sędziowie nie są fizycznie na pierwszej linii frontu grożącego Polsce na wschodniej granicy, nie oznacza, że w tej hybrydowej wojnie trwającej już kilka lat sądy nie mogą być wykorzystywane w tej walce. Potwierdziła to choćby bezprecedensowa ucieczka sędziego Szmydta pod opiekę białoruskich władz, sędziego nie pierwszego z brzegu, ale skierowanego m.in. do spraw funkcjonariuszy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)