Zagrożenia rosną, a rynek na wschodzie mocny
Mimo trwającej od ponad trzech lat wojny za miedzą Lublin, Rzeszów i Białystok to najprężniej rozwijające się „drugoligowe” rynki deweloperskie. Nawet w Ukrainie rośnie liczba transakcji.
Wtargnięcie około 20 dronów w polską przestrzeń powietrzną i zestrzelenie kilku maszyn przez myśliwce – wśród wielu pytań o skutki tego poważnego incydentu pojawiają się te o wpływ na szeroko rozumiany rynek nieruchomości na wschodzie Polski. Dodatkowym kontekstem były wielkie manewry Zapad na Białorusi z udziałem rosyjskich wojsk. Zdaniem analityków, sam incydent nie powinien mieć negatywnego przełożenia na rynek nieruchomości. Pytanie, czy nie będzie eskalacji.
Lublin, Białystok i Rzeszów to bardzo prężnie rozwijające się w ostatnich latach rynki mieszkaniowe, które aktualnie mierzą się z tymi samymi wyzwaniami, co większość miast: nabrzmiałą wobec tempa sprzedaży ofertą lokali.
Stabilizacja cen
Mierząc liczbą lokali w inwestycjach rozpoczynanych przez deweloperów od stycznia 2024 r. do lipca 2025 r. (dane GUS), Lublin, Rzeszów i Białystok uplasowały się tuż za „wielką siódemką” – przed Szczecinem, Bydgoszczą i Gdynią. W innych miastach na prawach powiatu w tym regionie – Białej Podlaskiej, Siedlcach i Chełmie – deweloperzy też są aktywni, ale na znacznie mniejszą skalę.
Według danych firmy Otodom, w ciągu ośmiu miesięcy tego roku w Lublinie deweloperzy sprzedali 1318 mieszkań, w Rzeszowie 715, a w Białymstoku 663. Na koniec sierpnia oferta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)