Odporna administracja zaczyna się od kompetencji urzędnika
Budowanie odpornej administracji publicznej jest kluczowe dla bezpieczeństwa Polski. Nasze państwo działa dziś w warunkach permanentnej niepewności, a w wielu obszarach mierzy się z formami wojny hybrydowej.
Odporność państwa zależy jednak przede wszystkim od ludzi i ich kompetencji, a nie wyłącznie od struktur czy procedur. Aby administracja mogła skutecznie działać w warunkach niepewności, musi rozwijać liderów zdolnych do adaptacji, współpracy i pracy pod presją.
Strukturalne bariery odporności
Jak wynika z raportu „Kiedy pękają tamy. O państwie, wspólnocie i zarządzaniu kryzysem. Wnioski i rekomendacje”, przygotowanego przez Marcina Kotrasa, Konrada Kubala i Dawida Sześciło dla Fundacji Batorego (2025), jedną z kluczowych barier w budowaniu odpornej administracji publicznej jest jej silosowość. Kryzysy nie respektują przepisów ustawy o działach administracji, tymczasem instytucje państwowe, zamiast współpracować, funkcjonują obok siebie.
W sytuacjach kryzysowych taki model ujawnia dotkliwe słabości: decyzje zapadają w izolacji, działania są nieskoordynowane, a odpowiedzialność - rozmyta. Autorzy raportu podkreślają, że bez przełamania tych barier i stworzenia trwałych mechanizmów współpracy międzysektorowej państwo nie będzie w stanie działać jako spójny system zdolny do adaptacji i skutecznego reagowania na złożone zagrożenia. Odporność administracji zależy zatem od współpracy i sieciowania instytucji rządowych, samorządowych oraz organizacji pozarządowych (NGO).
Problemy strukturalne to tylko część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)