Sądownictwo w centrum publicznego zainteresowania
Cisza wokół wymiaru sprawiedliwości jest niezbędna. Chaos, który obecnie trwa, nie służy nikomu.
Są takie przestrzenie w sferze publicznej, które potrzebują ciszy. Nie pretendują do bycia na świeczniku i ze swej natury nie są narzędziem kształtowania nastrojów opinii publicznej. W świecie idealnym nie pchają się na afisz, ale też nie chowają za kurtyną. Wykonują swoje zadania w ciszy. Pozostawanie w „drugim rzędzie” publicznego zainteresowania jest naturalną konsekwencją wykonywanych zadań.
Specyficzna relacja
Jedną z takich sfer jest wymiar sprawiedliwości. Odrębność władzy sądowniczej od innych władz, tj. władzy wykonawczej i ustawodawczej, wynika z konstytucyjnej zasady trójpodziału władzy oraz zasady niezależności sądów i niezawisłości sędziowskiej. Odrębność ta ma swoje źródło w art. 173 Konstytucji RP, zgodnie z którym sądy i trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz.
Specyficzna relacja pomiędzy władzą sądowniczą a władzą wykonawczą i ustawodawczą powiązana z zasadą niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów ma dodatkowe znaczenie z perspektywy prawa do rzetelnego procesu, o którym mowa w art. 45 konstytucji. Zgodnie z tym przepisem każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.
W konsekwencji zasada odrębności władzy sądowniczej od innych władz umożliwia wykonywanie przez każdego z nas swojego prawa do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)