Staliśmy się celem ataków
Opowiadam się za możliwością zakończenia ciąży, szczególnie jeśli powrócimy do założeń dawnego kompromisu aborcyjnego – mówi prof. Piotr Sieroszewski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie aborcji w Oleśnicy wobec braku znamion czynów zabronionych. Jak ocenia pan tę decyzję?
W momencie, kiedy płód osiąga zdolność do samodzielnego przeżycia, przerwanie ciąży nie oznacza jego zabicia. My się tego trzymamy, ponieważ taka wykładnia prawna została nam przedstawiona i wierzymy w to, co mówią nam eksperci prawa medycznego.
Był pan pośrednio zamieszany w tę sprawę – odmówił pan terminacji tej ciąży, kiedy pacjentka trafiła do kliniki w Łodzi. Została tam też umieszczona w izolatce na oddziale psychiatrycznym. W sprawie ruszyła kontrola Rzecznika Praw Pacjenta. Otrzymał pan jej wyniki?
Jak dotąd nie. Uważamy jednak, że postępowaliśmy zgodnie z prawem oraz że wszelkie prawa pacjentki zostały zapewnione i uszanowane, a ona sama była traktowana z godnością i empatią. To jest nasza perspektywa, przy czym pacjentka ma również prawo do własnej opinii.
Wykonujecie aborcje w Centralnym Szpitalu Klinicznym w Łodzi?
Jesteśmy lekarzami i postępujemy zgodnie ze wskazaniami medycznymi oraz przyjętymi standardami. Uważamy, że pacjentkom należy zapewnić empatyczną i życzliwą opiekę, o czym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

