Zasługi i grzechy polskiej legislacji
W mijającym roku udało się z lekka ograniczyć biurokrację dla spadkobierców. Jednak były też zawiedzione nadzieje związane z rozliczeniami podatkowymi i jawnością wynagrodzeń. Jak zwykle nie zabrakło również prowizorki.
Codziennie „Rzeczpospolita” opisuje dla Czytelników nowe prawo – od projektów do gotowych ustaw i rozporządzeń oraz ich nowelizacji. Różnie bywa z jego jakością: zdarzają się ewidentne buble, utrudniające życie. Bywają też perły, czyli prawo mądrze napisane i porządkujące nasze życie. Jak co roku przedstawiamy subiektywne zestawienie tych pereł i bubli, sporządzone przez dziennikarzy działu prawnego „Rz”. Ocenialiśmy jedynie przepisy, które weszły w życie w 2025 r.
W mijającym roku godna zauważenia była akcja deregulacyjna, obliczona na uproszczenia wielu procedur dla przedsiębiorców i zwykłych obywateli. Nie jest to jedna kompleksowa reforma, a raczej zestaw pojedynczych zmian w przepisach dotyczących różnych dziedzin życia. Tylko niektóre pomysły autorstwa rządu i inicjatywy SprawdzaMY (czyli zespołu Rafała Brzoski) weszły już w życie, więc na razie nie sposób ocenić całej tej akcji. Niemniej jednak, niektóre nowe rozwiązania już działają i zasługują na miano pereł.
Mniej biurokracji dla spadkobierców
Kilka drobnych zmian deregulacyjnych dotyczy spraw spadkowych. Nowe przepisy prawa bankowego dały bankom dostęp do systemu PESEL w przypadku śmierci posiadacza rachunku. W praktyce znacznie usprawnia to procedurę wypłat z takiego rachunku dla spadkobierców zmarłego. Dotychczas oszczędności zgromadzone na kontach zmarłych nosiły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)