Polityczne sterowanie kulturą
Odwołanie dyrektora przed końcem kadencji powinno być ostatecznością, a resort robi to kolejny raz. To ma być ta liberalna normalność po latach rządów PiS?
Argumenty ministry kultury już gdzieś słyszałem: drobne nieprawidłowości finansowe, potem zarzut nieskutecznego nadzoru lub niezadowalającego planu naprawczego i utrata zaufania ze strony resortu. Czy to wystarczy do odwołania Piotra Tarnowskiego z Muzeum Stutthof przed upływem kadencji? W przypadku wyrzucanych tak Roberta Kostry z MHP, jak i Doroty Janiszewskiej-Jakubiak z Poloniki sądy nie miały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)