Pracujemy ponad siły
Żaden sędzia nie może się bać odpowiedzialności za wydane orzeczenie – mówi „Rzeczpospolitej” Beata Najjar, prezes Sądu Okręgowego w Warszawie, która wspomina też o trudnych warunkach pracy sądu.
Agata Łukaszewicz
Pani prezes, jest pani szefową największego Sądu Okręgowego w kraju. Jak się dziś w nim pracuje? Po zmianach tak oczekiwanych przez sędziów?
Ciężko, intensywnie i z reguły ponad siły. Jako największy sąd nie tylko w Polsce, ale i w Europie, Sąd Okręgowy w Warszawie boryka się z problemami związanymi z nadmiarem spraw, brakami kadrowymi oraz chaosem prawnym.
Pani prezes, to powinien być sąd wzorcowy dla całego kraju. A dziś jest wzorcowy czy raczej ledwo dźwigający swoje obciążenie? Niezadowolenie jest spore. Części...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)