Biegi patrolowe
Biegi patrolowe
A NDRZEJ ZIEMILSKI
Znalazłem gdzieś zdjęcie, na którym w zaśnieżonym mundurze, z pistoletem u boku, niemłody już von Tschammer und Osten -- szef hitlerowskiego sportu -- wbiega zziajany na metę, na czele narciarskiego patrolu uzbrojonegowkarabiny. Czyżby tak wyglądał przed półwiekiem pierwowzór dzisiejszego niewinnego biathlonu?
Najdziwniejsze, że owe biegi patrolowe ze strzelaniem wymyślono nie w wojowniczych Niemczech; w kraju, w którym, jak pisał Erich Kästner, hełmy służą małym chłopczykom jako kołyska. Nie, biathlon wymyśliła pokojowo usposobiona Skandynawia. Natomiast jedyne chyba dotąd praktyczne zastosowanie znalazł ów dwubój zimowy w obronie dzielnej, małej Finlan-
dii zaatakowanej zimą 1939/ 40 przez wielkiego sąsiada.