Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszystkie chwyty dozwolone

11 lutego 1998 | Ekonomia | PA

MARKETING

Coraz więcej produktów staje się przedmiotem reklamy

Wszystkie chwyty dozwolone

W ciągu ostatnich kilku lat przedmiotem reklamy (także tej najdroższej, ale i najskuteczniejszej -- telewizyjnej) stają się często produkty lub usługi, które były obecne na polskim rynku praktycznie od zawsze, ale przez długie lata nikomu nie przyszłoby do głowy, że można je reklamować.

Wynikało to w dużej mierze stąd, że ich jakość praktycznie nie różniła się, bez względu na producenta czy znak firmowy, których zresztą wwiększości nie można było rozpoznać. Nawet po roku 1989, kiedy monopol przedsiębiorstw państwowych w produkcji większości dóbr konsumpcyjnych został przełamany, pozostały takie segmenty rynku, w których jakość produkcji przez długi czas nie ulegała żadnym zmianom.

Nie ma już zwykłego papieru

Przykładem może być rynek artykułów papierniczo-higienicznych (chodzi tu przede wszystkim opapier toaletowy i chusteczki higieniczne) . Przez lata ponad 90 proc. produkcji tego typu artykułów powstawało z papieru makulaturowego; wprawdzie niskiej jakości, ale za to taniego. Wytwarzano je w bezimiennych państwowych zakładach papierniczych, co praktycznie uniemożliwiało zaistnienie na rynku jakiejkolwiek marki. Większość konsumentów nawet nie uświadamiała sobie, że może być inaczej....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1307

Spis treści

Media, Internet

Ekonomia

1, 24 proc. wzrostu cen w lutym
3 mln złotych zysku
39 milionów dolarów na reklamę
Barbie Doll idzie na dżamprezę
Bestsellery roku 1997 (II)
Boeing przebija Airbusa
Ceny produktów rolnych
Cień korekty
Czas szukania sponsorów
Czy będzie nowy wydawca
Fenomen Sepúlvedy
Gawęda o Kantorze
Giełdy handlują importowanym zbożem
Głos z tamtego świata
Informacja o przetargu obligacji trzyletniej pożyczki państwowej o zmiennej stopie procentowej oferowanej na przetargach
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Informacje
Ja i mój klon
Jest w czym wybierać
Karty do głosowania
Koniec rury na sznurek
Konkurs na najlepszą powieść
Kontenery morzem zamiast szosą
Kronika Łodzi
Kłopoty Dow Jonesa
Liczą się przyszłe zyski
List bez ryzyka
Lokalne dno funta
Mamy dodatni bilans handlowy
Mickiewicz z lamusa
Mimo sprzeciwu pracodawców
NBP czuwa, broni i chroni
Nadmiar nawet bez Iraku
Nagroda im. Jerzego Kosińskiego
Niedoszły kleryk -- Lewis Carroll
Orzeł Biały: zyski z ołowianego złomu
Orzeł Biały: zyski z ołowianego złomu
Orzeł Biały: zyski z ołowianego złomu
Podatek w rękach 300 nowych urzędów
Poszkodowani przez PZU Życie
Prawo o publicznym obrocie
Prezes liczy na więcej
Raz kozie życie
Rekordowy przyrost obrotów w Polsce
Rod Stewart wypuszcza obligacje
Romans i i groteska
Spóźniony debiutant
Strategiczny nie znaczy zagraniczny
Tkanka obywatelska
Visa z mikroprocesorem
Wietnam sprzedaje kawę
Wskaźniki europejskie EMU 50
Wszystkie chwyty dozwolone
Wyniki finansowe jednostek gospodarczych
Własna grupa kapitałowa
Włodzimierz Iljicz bez makijażu
Zakaz rabatów
Świadectwo, którego nie ma
Zamów abonament