![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na szczyty i do świętych jezior
W trzy tygodnie można poznać Katmandu, przepiękną himalajską dolinę iwspiąć się na pięciotysięcznik
Na szczyty i do świętych jezior
Marzenia stają się jawą. Za 1500 dolarów, zktórych większość pochłania przelot samolotem, można odwiedzić Nepal i Himalaje.
Celem wyjazdu naszej czteroosobowej grupy była dolina Langtangu, nad którą wznosi się łańcuch Langtang Himal znajwyższym szczytem liczącym ponad 7000 metrów. My mieliśmy wejść na Yala Peak (5520 m) , apo drodze przejść jedną zpiękniejszych himalajskich dolin. Ku naszej radości isatysfakcji plan zrealizowaliśmy wstu procentach, weszliśmy na trzy szczyty himalajskie: Tsergo Ri oraz Yala Peak, apodchodząc na ten ostatni, przeszliśmy przez liczący ok. 5200 mnie nazwany wierzchołek. Treking pozostawił niezapomniane wrażenia.
Zuwagi na pogodę najlepszymi okresami do odwiedzenia Himalajów są wiosna oraz jesień. My wybraliśmy wiosnę znadzieją, że wiosenne firny ułatwią nam wejście na szczyt. Jesienią wtym rejonie Himalajów bywa dużo mniej śniegu w górach, apogoda -- statystycznie rzecz biorąc -- jest stabilniejsza. Wgórach jest jednak wtedy więcej ludzi. Langtang Himal znajduje się około stu kilometrów na północ od Katmandu. Najwyższym szczytem w tej grupie jest Langtang Lirung (7225 m) . W ybór padł właśnie na ten rejon, gdyż ze względu na bliskość...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
