Orędzie prezydenta Leppera
KLUB OLDBOYÓW
Orędzie prezydenta Leppera
ROBERT JAROCKI
Z grypą to jest tak: dopada człowieka w najmniej sposobnym momencie, kiedy nie ma się ani chwili na chorowanie, żadnych rezerw czasowych, w dodatku umówione ważne spotkania. Organizm kpiąc sobie z naszych zobowiązań zgłasza stanowczy protest, za nic sobie mając wszelkie ustalenia i terminy. To, co jeszcze wczoraj wydawało się dogmatem nienaruszalnym, dziś wobec bólu głowy, gardła, blokady normalnego oddychania, jaką sprawił gigantyczny katar, staje się nieważne. Ale jest jeszcze gorączka, zrazu bardzo wysoka,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta