Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kolorowa miedza

10 grudnia 1999 | Magazyn | IT
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Imperium Romanowskich

Kolorowa miedza

Bracia Romanowscy na tle dworu w Sułowie. Od lewej: Roman, Marek na Arburze i Bogdan.

Bracia Romanowscy - Marek, Roman i Bogdan - od urodzenia razem mieszkają i pracują na wsi. Okoliczni ludzie mówią, że czego się Romanowscy dotkną, za co wezmą, zamienia się w złoto. Hrabiowie po przodkach, chłopi z ukochania ziemi i ambicji, "żeby coś robić". Z wykształcenia piekarz, monter kadłubów okrętowych i mechanik. Właściciele największego prywatnego imperium rolnego w północno - wschodniej Polsce i największego pałacu na Mazurach.

Podzielili się obowiązkami. Najstarszy z trójki 39-letni Marek zajmuje się stadniną i stawami rybnymi, 34-letni Roman jest od rozmów z kontrahentami, nadzoruje gospodarstwa rolne i na co dzień zasiada w biurze firmy w Wozławkach, 33-letni Bogdan odpowiada za sprzęt, warsztaty, zaopatrzenie i stacje benzynowe.

Jest jeszcze jeden brat, najstarszy. Wiesław nie został na gospodarstwie, skończył prawo na Uniwersytecie Gdańskim i dzisiaj jest prokuratorem w Bartoszycach.

Co mogą dzieci?

Imperium jest obiegiem zamkniętym. Własne zboża przerabiane są we własnych młynach. Sięgające stu tysięcy złotych rocznie oszczędności na paliwie zapewniają własne stacje benzynowe. Drewno na budowy jest z własnego tartaku, a zaopatrzenie pensjonatu i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1876

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament