Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Grać z całych sił

10 grudnia 1999 | Magazyn | RH
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Czas hejnałów

Grać z całych sił

Nigdy nie zagra się tak samo...

Do Ludwika Gawrońskiego, lubelskiego muzykologa, władze gminy z Mełgwi wystosowały pismo. Proszą go, aby napisał dla nich hejnał. Chcą w ten sposób uczcić nowe tysiąclecie. Będzie odgrywany mechanicznie, w południe. Najpierw rozdzwonią się dzwony, a później zabrzmi muzyka. Tak przynajmniej wyjaśnia Edward Mateńko, sekretarz gminy.

Mełgiew to mała gmina. Około siedem i pół tysiąca mieszkańców, z czego 1000 żyje w samej miejscowości. Większość to robotnicy zasilający pobliski Lublin i Świdnik. Miejscowość nigdy nie posiadała hejnału ani miejskich tradycji.

Ludwika Gawrońskiego, który przygotowuje książkę poświęconą hejnałom miast polskich, taka sytuacja nie dziwi. Moda na hejnał jest dla niego zjawiskiem normalnym. - Dotychczas zebrałem historię hejnałów z 56 miast. Z ankiet, które otrzymałem, wynika, że długoletnią tradycję ma może dziesięć z nich. Reszta została skomponowana w ciągu ostatnich dziewięciu lat.

Hubert Chiczewski, hejnalista z Płocka, uważa, że tu nie chodzi o modę, lecz chęć zaprezentowania swojej odrębności. - Miasta nie chcą wzorować się na Warszawie, pełnej wieżowców....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1876

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament