Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z wyciągu na wyciąg, z trasy na trasę

10 grudnia 1999 | Moje Podróże | JS
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

DOKĄD NA NARTY

Szczyrk

Z wyciągu na wyciąg, z trasy na trasę

JERZY SADECKI

- Tereny narciarskie mamy lepsze niż Zakopane, a ceny kwater niższe - zachwalają w Szczyrku i dorzucają z westchnieniem: - Brakuje nam tylko Krupówek i tych ostrych malowniczych szczytów.

Szczyrk - rozciągnięty na osiem kilometrów w wąskiej dolinie potoku Żylicy, pomiędzy Klimczokiem (1117 m n.p.m.) i Skrzycznem (1257 m n.p.m.), otoczony ze wszystkich stron górami Beskidu Śląskiego ma jedne z najlepszych w Polsce warunków śniegowych. Górskie polany znakomicie nadają się na ustawianie na nich wyciągów i wytyczanie tras zjazdowych. Nic dziwnego, że powstało tu centrum narciarskie, do którego przyjeżdża w zimie cały Śląsk. Pojawia się też coraz więcej narciarzy z Warszawy i innych miast. W Szczyrku mają do dyspozycji ponad 30 wyciągów oraz około 60 kilometrów dobrze utrzymanych, pięknych tras zjazdowych - część z nich jest sztucznie naśnieżana, na kilku można jeździć także po zmierzchu, gdyż są oświetlone.

Najłatwiej wjechać na Skrzyczne wyciągiem krzesełkowym

FOT. ŁUKASZ TRZCIŃSKI

Jednak główną zaletą tutejszych terenów narciarskich jest stworzenie - na wzór alpejskich ośrodków - konfiguracji tras i wyciągów, tzw....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1876

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament