Zyski, inwestor i giełda za 2-3 lata
Hortex ma straty
Zyski, inwestor i giełda za 2-3 lata
Stratę za rok obrachunkowy 1998/99 Hortex chce odrobić w dwa lata. Myśli też o giełdzie w 2003 r., a jego właściciele finansowi o zwrocie kapitału i znalezieniu inwestora branżowego, którym może zostać PepsiCo.
- Do wejścia na giełdę potrzebne nam są dobre wyniki - mówi prezes Horteksu, Wojciech Mądalski. Przewiduje, że notowanie giełdowe akcji spółki jest możliwe jesienią 2003 r. Na razie kondycja Horteksu nie jest dobra, gdyż przy wpływach ze sprzedaży za rok obrachunkowy 1998/99 (kończący się w maju) powyżej 800 mln zł wykazał "poważną" stratę, ale jej wielkość nie jest podana przez kierownictwo firmy. Tegoroczne wpływy ze sprzedaży są tylko nieznacznie lepsze od ubiegłorocznych.
Strata jest tłumaczona skutkami kryzysu rosyjskiego i stworzeniem rezerw celowych, m.in. na programy restrukturyzacyjne. Obciążeniem finansowym była podwyżka cen jabłek, gdyż w porównaniu z 20 gr za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta