Stół, mur, aksamit
Udział Polaków w obaleniu komunizmu stał się po 10 latach niejasny
Stół, mur, aksamit
RYS. SYLWIA CABAN
JANUSZ A. MAJCHEREK
W Polsce nie było w mijającym roku obchodów dziesięciolecia upadku komunistycznego reżimu, dlatego opinia publiczna w szerokim świecie mogła odnieść wrażenie, że udział Polaków w obaleniu komunistycznego panowania nad Europą Środkowowschodnią był trzeciorzędny w porównaniu ze wschodnimi Niemcami i Czechami, którzy tę rocznicę upamiętnili.
Sezon świętowania dziesiątej rocznicy pamiętnej "jesieni ludów" dobiega końca, który przypadnie około Bożego Narodzenia w Rumunii, gdzie nastąpił on w okolicznościach szczególnie dramatycznych, przyniósł wiele ofiar i został przypieczętowany rozstrzelaniem dyktatora. Niewykluczone, że gdyby przebieg rozprawy z komunizmem był w Polsce równie krwawy i tragiczny, każda jego rocznica byłaby obchodzona z celebrą, martyrologiczno-heroiczne postrzeganie własnej historii przez Polaków skłania ich bowiem do oddawania hołdu poległym, a nie przebiegłym. Ponieważ w 1989 roku w grę wchodziła właśnie przebiegłość w negocjacjach i nie tylko nikt nie zginął, ale nie było nawet żadnej ruchawki, zatem nie powstała okazja do świętowania.
Jak to z murem było
Nasi sąsiedzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta