Niedoskonałe demokracje
Po upadku sowieckiego imperium zdobycze demokracji zostały przyjęte w formie totemu przez autokratów
Niedoskonałe demokracje
JIM HOAGLAND
Stan amerykańskiej demokracji stał się jednym z najważniejszych tematów w roku wyborczym 2000. Oskarżenia i kontroskarżenia - o kłamstwa i oszustwa, które zdominowały kampanie prezydenckie i kongresowe - mogą wywołać przekonanie, że jest on zły. Zanim jednak tak się stanie, trzeba zadać pytanie: w porównaniu z czym?
Spójrzmy na to, co stało się w Rosji w ostatnią niedzielę. Zwycięstwo wyborcze Władimira Putina pokazuje, jak naprawdę wygląda niedoskonała, kulawa demokracja u progu XXI wieku. Obrazuje niebezpieczeństwo błędnego przekonania, iż wyrażenie woli większości w wolnym głosowaniu to jest już pełna demokracja.
Narzędzie w rękach silnych
Tak oczywiście nie jest. Bez właściwych zabezpieczeń i silnych instytucji, potrzebnych do ochrony poglądów mniejszości, jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta