Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pan i pies

07 kwietnia 2000 | Magazyn | MN

FELIETON

Pan i pies

MAREK NOWAKOWSKI

Rondo na skrzyżowaniu tych dwóch śródmiejskich arterii to nieustający ruch samochodowy. Auta większe i mniejsze, jak drapieżniki przyczajone do skoku, czekają na światło, żeby zaraz wsunąć się w kolistą drogę ronda lub prostopadle ruszyć porywistymi strumieniami w dwie ulice i rozjechać się w cztery kierunki świata. Tak od świtu do nocy.

Już trudno mówić o godzinach "szczytu". Szczyt trwa cały dzień. Zdarzają się takie dni, kiedy ruch samochodowy przybiera postać inferna. Kierowcy rozgorączkowani, wściekli, przyciskają klaksony, napierają na siebie, wychylają się i obrzucają się inwektywami. Zależy to od pogody, ciśnienia atmosferycznego i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1981

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament