Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ktoś musiał być liderem

16 lutego 2001 | Kultura | JN
źródło: Nieznane

Krzysztof Jasiński - założyciel i szef Teatru STU

Ktoś musiał być liderem

FOT (C) JACEK TURCZYK PAP/CAF

Dlaczego 35 lat temu powstał Teatr STU?

KRZYSZTOF JASIŃSKI: Bo musiał, choć wtedy mieliśmy wrażenie, że jest to coś zupełnie nieważnego... Nie wierzy pani? Wcale wtedy nie myśleliśmy, że będziemy kiedyś znanym, ważnym zespołem. Byliśmy studentami szkoły teatralnej i chcieliśmy robić dobry teatr - Jan Łukowski, Wojciech Pszoniak, Olgierd Łukaszewicz, Jerzy Schejbal, Jerzy Trela, Jerzy Fedorowicz, potem Jerzy Stuhr i wielu innych.

Od początku było wiadomo, że to pan będzie liderem?

Ktoś musiał nim być. Padło na mnie, bo miałem wcześniejsze doświadczenia organizacyjne. Najpierw musiałem, a potem już chciałem, miałem swój program.

Jaki teatr chciał pan robić?

Chciałem, żeby to był teatr żywy, żeby rozpalał rumieńce na twarzach, żeby miał nowoczesną formę, żeby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2241

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament