![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Szkoła jak angielski trawnik
Szkoła jak angielski trawnik
Żona warszawskiego przedsiębiorcy codziennie rano odwozi troje dzieci do amerykańskiej szkoły. - To są moje najlepsze lokaty. Bezterminowe - twierdzi przedsiębiorca. Inwestowanie w naukę dzieci jest rzeczywiście lokatą długoterminową, obliczoną na co najmniej dwadzieścia lat.
Dawno minęły czasy, kiedy o wykształceniu zaczynało się myśleć po maturze, wybierając kierunek studiów, a do nauki języków obcych dzieci przykładały się dopiero w szkole średniej. Dzisiaj troska o edukację zaczyna się już na etapie przedszkola. I słusznie.
Kiedy zaczynają się zapisy do przedszkoli i szkół, ludzie, których stać na wieloletnie "lokaty w dzieci", szukają gorączkowo najlepszych form kształcenia. W krajach, gdzie liczne szkoły istnieją nieprzerwanie od kilkuset lat, a ich sława i niesława są powszechnie znane, np. w Anglii czy Francji, wystarczy posiadać odpowiednie środki finansowe i właściwą pozycję społeczną, by umieścić dziecko w renomowanej szkole. W Polsce wybór szkoły jest wciąż wielką niewiadomą i właściwie ryzykiem, zwłaszcza jeśli chodzi o szkoły podstawowe.
Wielu rodziców mając do wyboru niedofinansowane, z przepełnionymi klasami szkoły państwowe i szkoły prywatne - często jeszcze w powijakach, bez sal...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
