Walka szermierzy o 25 procent
Walka szermierzy o 25 procent
Czy można wyobrazić sobie coś dziwniejszego niż wydawanie pieniędzy na produkcję bezrobotnych pod hasłami pomocy?
JANUSZ JANKOWIAK
GłÓWNY EKONOMISTA BRE BANKU
Kiedy politycy przymierzają się do cudzego bezrobocia, to człowiekowi szczęśliwym trafem losu akurat zatrudnionemu ciarki zaczynają chodzić po plecach. Powiedzmy sobie zaraz na samym początku: wyższa płaca minimalna, skracanie czasu pracy, wysokie gwarantowane stawki za godziny nadliczbowe, ulgi dla tworzących nowe miejsca pracy i temu podobne sposoby zwiększania zatrudnienia są gwarantowaną metodą na osiągnięcie w Polsce już wkrótce 25-proc. poziomu bezrobocia. Są to przy tym środki z gruntu niesprawiedliwe, źle adresowane, a więc w istocie kłamliwe, bo wprowadzające w błąd i bezrobotnych, i podatników, i wszystkich tych, którym wrażliwość społeczna każe z przekonaniem, choć bez wystarczającej wiedzy, wypowiadać się na rzecz aktywnego zwalczania przez państwo bezrobocia.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta