Więcej nocy
Profesor Aleksander Wolszczan opowiada: - Usłyszałem, że w RPA zamierzają wybudować kopię słynnego teleskopu. Pomyślałem: "Może uda się włączyć Polaków w to przedsięwzięcie?"
JERZY DOMAGAŁA
Aleksander Wolszczan w swej uniwersyteckiej pracowni w Piwnicach pod Toruniem
Fot. WITOLD BRODA
Na każdym amerykańskim uniwersytecie, w każdym instytucie, który uprawia astrofizykę na przyzwoitym poziomie, można spotkać polskiego astronoma. Są bardzo dobrzy. Widocznie mamy to po Koperniku. Ale jednego nam brakowało - stałego dostępu do wielkiego teleskopu, za pomocą którego można zbliżyć się do początku wszechświata i rozwiązywać fundamentalne problemy astrofizyczne - mówi profesor Aleksander Wolszczan.
Lustro jedynego polskiego teleskopu, zbudowanego w latach 50. w Centrum Astronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, ma 90 cm średnicy. Zwierciadła nowoczesnych przyrządów zachodnich osiągają 10 metrów. Do tego w Polsce pogoda kiepska, bezchmurnych nocy mało. Niewielkie są więc nasze możliwości odkrywania tajemnic gwiazd i galaktyk.
To rezultaty kilkudziesięciu lat polityki pozornych nakładów na naukę. - Pieniądze szły, ale na to, co najtańsze: najpierw dostawało się kartkę papieru i ołówek, potem kalkulator, później komputer. W efekcie rozwijała się głównie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta