Sposob na drogie telefony
Sposób na drogie telefony
Ci wszyscy, którzy chcieliby obniżyć koszty rozmów telefonicznych, powinni skorzystać z rozwiązania zastosowanego w Togo. Każdy, kto chciał sobie pogadać, zwłaszcza z krewnym za granicą, mógł wejść do któregoś z ministerstw lub siedziby premiera i za symboliczną opłatą skorzystać z telefonu. Teraz okazało się, że zaległe rachunki administracji w Togo wyniosły 20 mln USD. Najuprzejmiejsze było ministerstwo telekomunikacji - to jasne. Życzliwe klientom były także urząd premiera oraz MSZ. W efekcie urząd telekomunikacji (podlegający ministerstwu) odciął 160 linii telefonicznych.
Można spróbować takiego wyjścia i w Polsce. Ale nie jest to rozwiązanie bez wad. Na przykład wczoraj, mimo że był to normalny dzień pracy, nie można było telefonować z żadnego ministerstwa, bo były zamknięte. D.W.