Majowe szaleństwo cen
Majowe szaleństwo cen
Festiwal canneński to nie tylko święto sztuki filmowej. To także biznes, który niewielkiemu miastu na Lazurowym Wybrzeżu w ciągu dwóch tygodni przynosi od 600 milionów do miliarda franków.
W maju do Cannes zjeżdża około 35 tys. osób związanych z przemysłem filmowym, 4 tys. dziennikarzy i prawie 200 tysięcy fanów kina. Z tego najazdu miasto chce wyciągnąć jak najwięcej korzyści. W ciągu dwóch festiwalowych tygodni ceny rosną tu niebotycznie. Tutejsze hotele nie są tak drogie nawet w sierpniu, w szczycie wakacyjnego sezonu. Za noc spędzoną w apartamencie królewskim (400 mkw.) w hotelu Carlton trzeba zapłacić 48 tys. franków. Podobnej klasy apartament (250 mkw. pomieszczeń + 250 mkw. tarasu) w Martinezie kosztuje 50 tys. franków. W położonym najbliżej Pałacu Festiwalowego, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta