Demonstracje za i przeciw
Demonstracje za i przeciw
ANDRZEJ WIKTOR
Przed warszawską Biblioteką Uniwersytecką na prezydenta Busha oczekiwało około 300 młodych ludzi z komitetu Anty-Bush. Skandowali skierowane przeciwko Bushowi hasła, na transparentach pojawiło się między innymi: "Bush w kosmos, rakiety do śmietnika". Jednak po chwili demonstrujący zajęli się nie Bushem, ale kontrdemonstracją zorganizowaną przez młodych ludzi ze Stowarzyszenia Konserwatywno-Liberalnego "Koliber". Na transparentach mieli wypisane: "Bush non stop" i "Pakt dla NATO". Między obydwiema grupami doszło do przepychanek, palono transparenty. Interweniowała policja, a kierowcy, którzy zaparkowali w pobliżu swoje samochody, w popłochu usiłowali odjechać. Do "Kolibra" dołączyła się jeszcze inna grupa kilkudziesięciu osób, niosąca flagi Litwy. Młodzi ludzie domagali się, by ten kraj znalazł się jak najszybciej w NATO.