Lekcja Sierpnia
Lekcja Sierpnia
Zapewne nikt z tych, którzy na początku lat 90. czytali interesujące artykuły Lecha Mażewskiego na temat związków liberalizmu z konserwatyzmem, nie przypuszczał, że 10 lat później autor ów napisze artykuł, który z powodzeniem może stanąć do konkursu na największy purenonsens III RP. Mamy do czynienia nie tylko z upadkiem indywidualnego rozumu, ale i z zachwianiem zbiorowego poczucia rozsądku i przyzwoitości.
Absurdy historycznej science fiction
Co byłoby, gdyby "Solidarność" nie powstała? Mażewski odpowiada: wszystko tak samo, tylko lepiej. Komunizm upadłby za sprawą nieuchronnych procesów gospodarczo-geopolitycznych, nie nękałby nas uruchomiony przez "Solidarność" anarchizm (w stylu Leppera, zdaniem Mażewskiego prawowitego spadkobiercy tradycji solidarnościowych), nie byłoby paromilionowej rzeszy bezrobotnych, co jest winą... rządu Jerzego Buzka, który w duchu skrajnie liberalnego doktrynerstwa podjął próbę budowy już nie tylko rynkowej gospodarki, ale i rynkowego społeczeństwa.
Takie nagromadzenie absurdów można osiągnąć tylko przez skrzyżowanie propagandowych broszur lokalnych ogniw SLD z publikacjami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta