Czy Polacy są dowartościowani?
Czy Polacy są dowartościowani?
JÓZEF KOZIELECKI
RYS. JANUSZ KAPUSTA
Zaangażowałem się w innowacyjne przedsięwzięcie w firmie zagranicznej, aby się dowartościować i pozbyć się kompleksu niższości
Inżynier, lat 29
O Polakach jako o społeczeństwie, a także o jego grupach zawodowych i elitach politycznych, wreszcie - o zwykłych obywatelach sformułowano - m.in. "w poczekalni unijnej" - mnóstwo opinii odkrywczych i wyświechtanych, życzliwych i kąśliwych, wiarygodnych i stronniczych, ironicznych i ponurych.
Jak wygląda nasz kraj w oczach ludzi Zachodu i Wschodu? Najczęściej oceny były krytyczne, okropne, czasem - druzgocące. Chciałbym - dla uatrakcyjnienia tej gawędy - zacząć od mocnego, historycznego uderzenia. Zapomniany już dzisiaj filozof, Fryderyk Engels, utopista i szyderca, napisał w roku 1851: "Polacy nie zapisali się nigdy w historii niczym prócz walecznych i głupich bijatyk. Nie można nawet przytoczyć ani jednego wypadku, w którym Polska, choćby w stosunku do Rosji, reprezentowała z powodzeniem postęp lub dokonała czegoś o historycznym znaczeniu".
W naszych czasach rzadko formułuje się tak krańcowe i rażąco jednostronne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta