Czy to już niewypłacalność
Czy to już niewypłacalność
- KOMENTARZ: Korzyści z dojrzewania
Prezydent Argentyny, Fernado de la Rua, starał się wczoraj przekonać bankierów i przedsiębiorców, że nowy pakiet reform jest dobry dla gospodarki. Oni są zdania, że na nim stracą, bo za obligacje, które wykupili, dostaną znacznie mniej, niż obiecano - tylko w przyszłym roku o 4 mld USD.
FOT. (C) REUTERS
Argentyński plan, który - zdaniem władz w Buenos Aires - miał umożliwić uniknięcie niewypłacalności, zawiódł inwestorów. Agencje zajmujące się oceną wiarygodności kredytowej rozważają obniżenie ratingu z C do D, czyli oznaczającego niewypłacalność.
Banki inwestycyjne uważają, że Argentyna jest niewypłacalna. Wczoraj, kto mógł, pozbywał się argentyńskich papierów. Ich wartość w piątek spadła o 8 procent.
To fatalna wiadomość nie tylko dla wierzycieli Argentyny, ale i dla kilku innych krajów, zaliczających się do tzw. wschodzących rynków, zwłaszcza Brazylii, Chile oraz Meksyku. Nie powinny na tym ucierpieć Polska, Czechy i Węgry - uważa Helena Hessel, starszy ekonomista z nowojorskiego oddziału agencji ratingowej
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta