![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jak zapamiętaliśmy sportowy rok 1994
Jak zapamiętaliśmy sportowy rok 1994
Zimowe igrzyska w Lillehammer
Norwegowie zorganizowali igrzyska przyjazne światu. Nie było widać napięcia, sztuczności ani gigantyzmu. Wszystko szło jakby naturalną koleiną, dzięki pogodnym ludziom i pięknej zimie. Lillehammer pozostanie w historii jako wzorzec. Zyskała dzięki tym igrzyskom cała Skandynawia, każdy następny kandydat z tego regionu może powoływać się na to, co udało się Norwegom. Uzyskaliśmy też potwierdzenie, że nie jest obojętne, kto organizuje igrzyska, że nie wszystko zależy od pieniędzy i telewizji. Spokój, dobrobyt i pogodzenie Norwegów z przyrodą dały w sumie niepowtarzalny nastrój. Nawet jeśli jest to wrażenie nieco "telewizyjne", a więc ze swej natury powierzchowne, powinniśmy być organizatorom wdzięczni za te dwa tygodnie iluzji. Oni z kolei mieli szczęście, że nikt nie zepsuł ich święta wykrytym dopingiem ani innym skandalem. W ten sposób w pamięci pozostaną nam na zawsze tylko sport, zima i trolle.
Piłkarskie mistrzostwa świata w USA
Wygrała Brazylia, czego życzył sobie chyba każdy kibic, lubiący piłkę nożną, a nie tylko swoich piłkarzy. To była wyprawa w nieznane, wyszydzano ten pomysł, bo w Ameryce soccer jest równie popularny jak baseball w Polsce. Tymczasem trybuny były pełne, zyski rekordowe, a futbol ciekawy. Okazało się po raz kolejny, że piłka nożna jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
