Cztery instytucje i jedno dziecko
Za bierność urzędników odpowiadają urzędy
Cztery instytucje i jedno dziecko
Gustaw Romanowski
Za szkodę wyrządzoną wypadkiem losowym odpowiedzialność ponoszą wszystkie podmioty, których funkcjonariusze uczestniczyli przy pracach rozbiórkowych budynku -- stwierdził Sąd Wojewódzki w Łodzi (IC 1934/ 92) , a Sąd Apelacyjny podzielił to stanowisko.
Ponad dwa lata toczył się przed łódzkimi sądami proces małoletniego Piotra K. , który wytoczyła jego matka Wojewódzkiej Komendzie Państwowej Straży Pożarnej, Urzędowi Miasta Łodzi, Urzędowi Rejonowemu w Łodzi oraz miejscowemu inspektoratowi PZU. Jego kanwą był wypadek, do którego doszło 15 maja 1992 r. na jednym z łódzkich podwórek. Podczas przewracania ściany rozbieranego budynku za pomocą liny ciągniętej przez strażacki wóz, pod nadzorem urzędników administracji samorządowej oraz wojewódzkiej, ciężko poszkodowany został dziesięcioletni wówczas Piotr K. , który wraz z innymi gapiami przyglądał się na nie zabezpieczonym terenie tej niecodziennej operacji. Pisaliśmy o tym na łamach "Rzeczpospolitej" 1 grudnia 1993 r. , tj. wkrótce po zgłoszeniu przez prokuratora udziału w sprawie. Przypomnijmy jedynie, że rozbiórkę budynku zleciła Delegatura Urzędu Miasta Łodzi w jednej z dzielnic miasta. Naczelny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta