Siła spokoju w wełnianym szalu
Siła spokoju w wełnianym szalu
PAWEŁ WILKOWICZ
Dziś trudno w to uwierzyć, ale jeszcze trzy lata temu nie było wcale pewne, czy tenis w dobrym wydaniu powróci do Warszawy. Po sześciu edycjach turniej Warsaw Cup by Heros został w 2001 r. odwołany, bo ze współpracy wycofał się sponsor tytularny. Bankowe Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji HEROS zmieniło właściciela i plany reklamowe. Kryzys gospodarczy krępował ruchy innym firmom - nie udało się znaleźć chętnego do wyłożenia pieniędzy na podtrzymanie przy życiu pierwszej w Polsce imprezy z cyklu WTA Tour.
Nie pomagały świetne referencje: zaproszenia do udziału w Warsaw Cup, który wystartował w 1995 r. z pulą 125 tys. dolarów, przyjmowały przecież w przeszłości takie tenisistki jak Bułgarka Magdalena Malejewa, Austriaczka Barbara Schett, Francuzka Julie Halard-Decugis czy Włoszka Silvia Farina Elia. Wygrywały w Warszawie m.in. Hiszpanka Conchita Martinez, a Słowaczka Henrieta Nagyowa miała abonament na występy w finałach. Dwa razy obwołano turniej sportową imprezą roku w Polsce.
SZALEŃSTWO W OCZACH
Ryszard Fijałkowski - człowiek, któremu Warsaw Cup zawdzięczał swoje narodziny, przez rok pukał do różnych drzwi i w końcu mu otworzono. Nowym sponsorem tytularnym została firma J&S, handlująca produktami chemicznymi i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta