Nie ma dochodu, jest podatek
Nie ma dochodu, jest podatek
-
VAT-em w społeczników - komentarz Krzysztofa Sobczaka
RYS. MAREK MAIŃSKI
GRAŻYNA J. LEŚNIAK
Prawnicy, którzy społecznie doradzają potrzebującym, powinni od tych usług, mimo iż na nich nie zarabiają, odprowadzić VAT. Ich klienci zobowiązani są od wartości usługi zapłacić podatek dochodowy.
Przychód 0, VAT 22 proc.
Na gruncie obecnie obowiązujących przepisów każdy adwokat, który udziela porad prawnych bez wynagrodzenia, powinien odprowadzić 22 proc. VAT. Taka porada stanowi przychód dla osoby, która z niej korzysta. Wartość tej usługi powinna ona potraktować jak swój przychód i opodatkować podatkiem od dochodów osobistych.
Adwokaci nie informują jednak o tym swoich klientów. - Nikt nie ma sumienia pobierać pieniędzy od ludzi znajdujących się na granicy ubóstwa. Przecież niejednokrotnie nie stać ich na zapłacenia samego VAT, a co dopiero wynagrodzenia adwokata - mówi anonimowo jeden z adwokatów z zachodniej Polski. I dodaje: - Jeżeli urząd dołożyłby mi VAT, to już jutro mogę zamknąć kancelarię, bo u mnie około 35 proc. usług świadczonych jest bezpłatnie.
Co więcej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta