Nowe zasady, nowi obdarowywani
Nowe zasady, nowi obdarowywani
Bez zgody Komisji Europejskiej nasz rząd i władze samorządowe nie mogą udzielić przedsiębiorstwom znaczącej pomocy. Po 1 maja Bruksela nie wydała nam jeszcze ani jednego pozwolenia. Zdaniem unijnych urzędników wsparcie publiczne dla polskich przedsiębiorstw zasadniczo się skurczy. Duża jego część trafiać będzie do innych beneficjentów.
W Polsce do tej pory najwięcej korzystały ze wsparcia pieniędzmi podatników: górnictwo, koleje, przemysł okrętowy, hutnictwo i zakłady chemiczne. Według urzędników Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jeśli władze Unii nie wydadzą szybko zgody na kontynuowanie pomocy, niektórym firmom z tych branż grożą poważne kłopoty, a nawet bankructwo. Od lat były bowiem przyzwyczajone do dotacji.
Pomocnicy czekają
Tymczasem od 1 maja udzielanie pomocy publicznej w naszym kraju zamarło przez opieszałość rodzimych urzędników. KE przewidziała, iż wstępujące do Unii państwa bezpośrednio po integracji mogą mieć kłopoty z uzyskaniem zgody na udzielaną przez nie pomoc. Dlatego też zwróciła się do kandydatów, aby jeszcze przed rozszerzeniem Unii przesłali Komisji proponowane przez siebie programy pomocowe. Polska zaproponowała 81 projektów, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
