Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krótka smycz

14 czerwca 2004 | Piłkarskie ME Portugalia 2004 | PW NS
źródło: Nieznane

HISZPANIA - ROSJA 1:0 - MECZ ŻÓŁTYCH KARTEK

  • Prasa hiszpańska
  • Rosyjskie reakcje
  • Mówi INAKI SAEZ, trener reprezentacji Hiszpanii
  • Grupa A
Krótka smycz

Pod rosyjską bramką: Xabi Alonso i Siergiej Owczynnikow

(c) REUTERS

Reprezentacja Hiszpanii rozpoczęła turniej od zwycięstwa, ale nie zachwyciła. Rosjanie myśleli przede wszystkim o tym, żeby nie przegrać, i niewiele brakowało, by osiągnęli cel.

Piłkarze Rosji po rozpadzie Związku Radzieckiego w turniejach finałowych mistrzostw Europy występowali tylko w roli chłopców do bicia. Od porażki z Holendrami w finale 1988 roku nie wygrali w ME żadnego z kolejnych siedmiu meczów i w sobotnim spotkaniu Grupy A na stadionie Algarve w Faro-Loule nie sprawiali wrażenia, że zależy im na zakończeniu tej serii. Grali bezbarwnie, skupiając się na przeszkadzaniu. Poza końcówką pierwszej połowy, gdy dwie sytuacje miał Dmitrij Aleniczew, starali się nie wychylać nosa za swoją połowę.

Udało im się przetrwać bez strat przez godzinę, przede wszystkim dzięki Siergiejowi Owczinnikowowi. Piłka po dośrodkowaniach bocznych pomocników Vicente - był w sobotę najlepszy na boisku - i Joseby Etxeberrii wciąż trafiała w ręce bramkarza Lokomotiwu Moskwa. Hiszpańska para napastników Fernando Morientes -...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3251

Spis treści
Zamów abonament